Jakie rzeczy należy sprawdzić kupując używany samochód?

bmw

Kupno auta używanego to dość trudne zadanie. Nie jest bowiem sztuką kupić pierwsze lepsze auto. Sztuką jest zrobić to dobrze i wybrać samochód, który spełnia nasze wymagania, a przy tym nie okaże się skarbonką bez dna, przez którą stracimy sporo pieniędzy, a także czasu i nerwów. Na co więc zwrócić uwagę podczas zakupu samochodu używanego?

Wstępna selekcja, czyli na co patrzeć w ogłoszeniach

Wiele aut, które będą raczej wylęgarnią problemów niż wymarzonym samochodem można odrzucić już na etapie przeszukiwania ogłoszeń motoryzacyjnych. Przede wszystkim w ogłoszeniu warto poszukać wszelakich informacji traktujących o wadach auta. Uczciwi sprzedawcy zazwyczaj informują o tym, że auto ma nawet nieznaczące mankamenty podczas gdy ci, którym zależy na zarobku i szybkiej sprzedaży są w stanie sprawnie pominąć wszelkie wady lub wypisać je w kiepsko widocznym miejscu.

Podczas oglądania ogłoszenia warto również dokładnie obejrzeć zdjęcia samochodu. Jeśli są wykonane w warunkach takich jak mocne nasłonecznienie może to oznaczać, że sprzedawca chce niejako ukryć niektóre mankamenty lakiernicze czy też blacharskie. Martwić powinien również fakt, iż jedna ze stron samochodu nie jest pokazana lub pokazano ją nie w pełni. Może to oznaczać, że ukryto element po uszkodzeniu.

Sporo na etapie przeglądania ogłoszeń można dowiedzieć się również z numeru VIN. Ten jest zazwyczaj podany i z jego pomocą za niewielką opłatą można poznać historię auta i dowiedzieć się czy nie brało ono udziału na przykład w wypadku lub czy zgadza się jego przebieg. Warto również zadzwonić i wypytać sprzedawcę o pewne rzeczy, które nas interesują. W ten sposób uzyskamy większą pewność przed podróżą, co jest szczególnie przydatne gdy samochód jest daleko od miejsca zamieszkania.

Początek oględzin

Sam start to oczywiście obejrzenie samochodu z wewnątrz. W ten sposób można na pierwszy rzut oka wyłapać wszelkie wgniecenia, obicia, czy też elementy o innym odcieniu lakieru. Oczywiście nie można oczekiwać idealnego stanu od na przykład kilkunastoletniego auta. Małe odpryski i tym podobne się zdarzają, lecz ważne jest by poszukać czy nie wykonano gdzieś fuszerki. Po pewnym czasie można też wykorzystać miernik lakieru, lecz w pierwszej chwili warto się z tym wstrzymać by nie wystraszyć sprzedawcy.

bmw m4

Sporo dowiemy się po wyglądzie wnętrza. To zazwyczaj wskazuje na to jakie samochody mają przebieg. Gdy jest w stanie bardzo dobrym i mamy na przykład niezużyte koło kierownicy, czy też fotele może to oznaczać, że auto ma znacznie wyższy przebieg niż podany i wymiana była już konieczna.

Podczas oględzin u sprzedawcy warto jeszcze obejrzeć oczywiście to co jest pod maską. Tam również można szukać potwierdzenia podanego przebiegu, ale też i kosztownych usterek. Ważne jest by móc odpalić silnik na zimno. Gdy sprzedawca poinformuje, że wcześniej go dla nas rozgrzał może to być dość alarmujące, gdyż to na zimnym silniku najłatwiej jest znaleźć wszelkie usterki. Warto również poszukać wzrokiem wycieków oleju i innych płynów eksploatacyjnych, czy też sprawdzić naklejki serwisowe, które informują o przebiegu w momencie ostatniej wymiany oleju lub rozrządu. Trzeba też pamiętać, że w wypadku rozrządu często zapisuje się przebieg w momencie następnej zalecanej wymiany i jeśli ten jest bardzo duży lub dość mały to może oznaczać, że licznik był cofnięty.

Najważniejsze oględziny – jazda próbna i warsztat

Gdy auto nas zaciekawi pora na jazdę próbną. Sprzedający powinien pozwolić nam poprowadzić i zajechać do wybranego warsztatu. Podczas jazdy sprawdzamy stan wszelkich systemów, a także to jak prowadzi się samochód. Gdy wszystko jest w porządku pozostają oględziny w warsztacie. Tam należy sprawdzić przede wszystkim podwozie. Rdza potrafi być trudna i co gorsze bardzo kosztowna do naprawienia. Ważne jest także upewnienie się w kwestiach formalnych. Właściciel powinien zapewnić nam wszystkie wymagane dokumenty. Nie należy kupować auta na umowę “in blanco” zwaną też umową “na Niemca”. Warto się także wystrzegać wpisywania w umowie kupna sprzedaży kwoty niższej niż ta zapłacona, gdyż uniemożliwia to walki o zwrot pełnej zapłaconej kwoty w razie nieprzyjemności.

Oceń!